bez stresu, stres zniszczy cię

Kiedy myślisz że upadłeś , może jest to znak , że nie szanujesz siebie, robisz coś zbyt dużo, co nie daje dobrej jakości życia, a jedynie dostarcza stresu, który niszczy psychikę . Nie pozwalaj sobie na takie katorgi, wszystko rób powoli systematycznie , i nie pozwól na wdarcie się stresujących sytuacji, pamietaj że zdrowie to również psychika, od psychiki zależy odporność na choroby, systematyczne branie witamin, czy innych suplementów, nie da wielkich efektów, jeśli w głowie masz ciągle stres. Bycie twardym, to nie jest bicie każdego po gębie każdego, który zwraca nam uwagę, to jest zachowanie ludzi, którzy boją się o swój honor, ale czy nie lepiej wysłuchać , przytaknąć, a potem w ciszy przeanalizować, czy czasem nie miał racji? nie jest to lepiej, gdy ma się przyjaźnie nastawione towarzystwo? Ludzi którzy są ludźmi, a nie tępakami... Tutaj warto jest się zastanowić nad tym co się robi... Kiedy ty obelgi w twoją stronę z ignorujesz, zaczniesz coś osiągać, to ci którzy tak cię gnoją, będą prosić o pomoc, wtedy już ty zdecydujesz, co zrobić, i kiedy on się cieszył, że ci dojechał, to ty możesz mu odmówić pomocy, i kto teraz byłby mistrzem? Bądź twardy, czyli wszystko traktuj jak powołanie, a znajdziesz się w idealnym, bezstresowym świecie. Popatrz na pszczoły, one tyrają ciężko dla swojej królowej żeby ona mogła sobie siedzieć, pachnieć, i rodzić dzieci,a co z tego ma pszczoła? ty nie pozwól sobie na takie układy , bo po co tracić zdrowie za ochłapy... I niszczyć zdrowie psychiczne , bojąc się o to co jutro uda ci się zjeść, czy kawior, czy może konserwy po terminie... Zawsze szukaj kogoś kto jest przyjacielem, nie pasożytem, a jak odróżnić? Przyjaciel doradza, chętnie pomaga, i nigdy nie chce kosmicznych pieniędzy za pomoc, przeważnie nie bierze nic. A więc jak coś się dzieje nie tak z tym światem,ty staraj nadążać za życia taktem, podczas sztormu bez stresu płyń swym statkiem.